poniedziałek, 29 października 2012

Dzień dobry ♥

Jest dopiero po 17, a na dworze już nic nie widać. Siedzę sobie teraz i czekam na Julię, w sensie, że serial. Zrozumcie, że pani z matematyki już dziś nam wystawiła wstępne oceny na półrocze. I na razie mam dobry/bardzo dobry. Wydaje mi się, że to przez ten jeden sprawdzian, więc jak go poprawię, to mam nadzieję, że będzie piękna piąteczka. Sprawdzian z Dziadów, nie poszedł mi aż tak źle, może jakaś marna czwórka będzie, bo nie chcę kolejnej trójki. Na dworze śniegu co raz mniej, a mimo to lodowato jest. Nie mogło się obejść bez rzucania śnieżkami, to już tradycja. Dostałam we włosy, ale na szczęście tylko jeden raz. Jak się okazało moim kozakom brakuje w środku kożuszka, nie wiem jak to w ogóle możliwe. I teraz czy opłaca się je dać do gwarancji czy lepiej kupić jakąś wkładkę, jak sądzicie ? Chociaż zastanawiam się czy takie coś podlega gwarancji, w sumie to jest to wina przy szyciu butów. Ale zobaczy się jeszcze. Chciałam wczoraj oglądnąć mecz i z tego co się orientuję, to Rzeszów wygrał 3:0. Kasia !! Dawaj coś na bloga ! Ja się staram codziennie jakieś bzdury pisać.



Takie oto dzienniczki nam wymyślili :/ Przez 3 lata chodzić na wszystkie msze itd. Już zresztą chyba o tym wspominałam. 



To teraz powiedzcie z jakiego teledysku są zdjęcia :) Wydaje mi się, że banalne. 


Paapa ♥

1 komentarz: