Dzień dobry ♥

Wierzycie, że mamy w końcu upragnione wakacje ? Bo do mnie to dalej nie dochodzi. Jak dobrze wiecie wczoraj byliśmy pograć w bilarda i do połowy było bardzo fajnie, niestety potem już nie. Przez to, że się obraziłyśmy musiałyśmy same wracać polnymi drogami przez kukurydzę, gdy było już szarawo i na dodatek spotkać pijaków ;( Oglądałam jakoś ostatnio Projekt X i poza niektórymi scenami był całkiem fajny. Ale takiej domówki to bym nigdy nie zrobiła. A wczoraj był film Lista Klientów. Miałyśmy obejrzeć 8 mile, ale jakoś z głowy nam wszyło. Wczoraj z powodu mojego lenistwa nie napisałam notki, ale myślę, że wybaczycie ;) O ile się nie mylę zostało mniej niż 2 tygodnie do koloni, nie mogę się doczekać. Wy gdzie się wybieracie, polskie plaże, góry czy całkiem gdzie indziej ?

Jejciu, jaka Chorwacja jest piękna, muszę tam kiedyś pojechać. Widzicie te czyściutkie morze, nie no czemu u nas nie może być tak ładnie !!! ;|

Też u Was taki ukrop ? Nie idzie wytrzymać, już się boję co będzie potem. Mam nadzieję, że nie gorzej. Jeszcze na dodatek tato zabrał mi wiatrak :[ Najchętniej wskoczyłabym do basenu, ale niestety w moim rok temu dziura się zrobiła i to taka wielka, że nie da się zakleić ani nic. I jestem z tego powodu oburzona. 

Jeszcze na dodatek musiałam sobie komputer po podłączać, bo ktoś tu pewnie grzebał i korzystając z okazji posprzątałam za biurkiem i wyczyściłam komputer. Jak go rozkręciłam, to się przeraziłam, tyle kurzu, że szkoda gadać. Dziwie się sama sobie, jak mogłam tak zaniedbać ,,mój skarb".  

Muszę sprawdzić ;)

DO KOLONI : 12 dni 

Paa ♥

PS. Sprawdziłam już z tym komputerem i jest ... chłopakiem ;)  Jeżeli też sprawdzicie, to pochwalcie się w komentarzach.